Liderem spotkania 8. kolejki Wschodzący Białystok Superligi w Rzeszowie są goście z KST Energi-Manekina Toruń. Mimo, że drużyny dzielą tylko dwa miejsca w tabeli, bo torunianie są na 8. pozycji, a akademicy dzielą 10. miejsce ze Strzelcem Frysztak, to skład personalny przemawia za podopiecznymi Grzegorza Adamiaka.

Z pewnością nie jest to udany sezon ani dla jednej, ani dla drugiej drużyny, bo Energa-Manekin liczyła na walkę o fazę play-off, a AZS Politechnika powinna raczej pewnie się utrzymać. Jak się okazuje, przy tak silnych zespołach Superligi, jakie mamy w tym sezonie, każde zwycięstwo jest na wagę złota, nawet kiedy chodzi o jeden albo dwa punkty, które po meczu można dodać do tabeli. Szczególnie w przypadku, kiedy mówimy o utrzymaniu się w lidze. Jak widać, dla podopiecznych Tomasza Lewandowskiego ważny będzie każdy mecz, a dużą różnicę może odgrywać rezultat np. 3:1 lub 3:2. Tak samo w przypadku porażek 1:3 lub 2:3, bo to zawsze jeden punkt więcej w tabeli.

Jeśli Grzegorz Adamiak myśli o zwycięstwie w tym spotkaniu, to bardzo prawdopodobne, że na Podkarpacie zabierze najsilniejszy skład z Austriakiem Chenem Weixingiem, BrazylijczykiemCazuo Matsumoto i Konradem Kulpą. Biorąc pod uwagę słabą dyspozycję w tym sezonie Mateusza Gołębiowskiego z Politechniki Rzeszów, torunianie nie powinni stracić na nim punktu.

Z drugiej strony jest to dość niepokojąca sytuacja dla Politechniki, bo do zwycięstwa często nie wystarcza dobra gra dwóch zawodników. Na pewno akademicy mocno liczą na Tomislava Kolarka i grającego trenera Tomasza Lewandowskiego, który mimo niezbyt dobrego początku sezonu, w ostatnich kolejkach wygrywa swoje pojedynki.

Mecz w Rzeszowie, może nie na szczycie, ale może być bardzo wyrównanym widowiskiem. Zarówno AZS Politechnice, jak i Energi-Manekinowi bardzo potrzebne są ligowe punkty. Spotkanie rozpocznie się już w najbliższą sobotę 21. listopada o godzinie 18:00. Gospodarzami będzie AZS Politechnika Rzeszów.

Relacja livescore na www.superliga.com.pl i w aplikacji mobilnej Table Tennis Superliga Live.