Dwa zespoły, które w tegorocznych rozgrywkach LOTTO Superligi jeszcze nie wygrały spotkania, zmierzą się w piątkowy wieczór w Zielonej Górze. Miejscowa Palmiarnia podejmie w meczu 3. kolejki Kolping Frac Jarosław.

 

Początek nowych rozgrywek jest bardzo trudny dla zielonogórzan i jarosławian. Drużyna z Ziemi Lubuskiej przegrała dotychczas z Energą-Manekin Toruń 2:3 i Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki 1:3. Pingpongiści z Podkarpacia ulegli z kolei Morlinom Ostróda 0:3 i przegrali nieznacznie we własnej hali z Zooleszcz Gwiazdą Bydgoszcz 2:3.

 

Zaledwie jeden zdobyty punkt w dwóch pojedynkach sprawił, że Palmiarnia postanowiła sięgnąć na starcie z Kolpingiem Frac po swojego największego asa, Japończyka Taku Takakiwę. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni oraz będący w dobrej dyspozycji Lucjan Błaszczyk i Miroslav Horejsi mają dać zielonogórzanom pierwszy w aktualnej kampanii triumf w LOTTO Superlidze.

 

Pierwsze pojedynki sezonu 2016/2017 wykreowały lidera w zespole Kamila Dziukiewicza. Gustavo Tsuboi, bo o nim mowa, błysnął w ostatnim spotkaniu Kolpinga Frac z Zooleszcz Gwiazdą, bez straty seta pokonując dwójkę rywali. Dobra postawa Brazylijczyka może jednak nie wystarczyć na wywiezienie korzystnego rezultatu z Zielonej Góry. Jarosławianie muszą liczyć na przełamanie Dmitrija Prokopcova i Jakuba Kosowskiego, którzy jeszcze nie odnieśli zwycięstwa w tym sezonie.

 

Piątkowy mecz Palmiarni Zielona Góra z Kolpingiem Frac Jarosław rozpocznie się o godzinie 18. Wstęp wolny.

 

Mateusz Przybył